Kto pomoże upadającemu
Posnania czeka na wyrok
Kto pomoże upadającemu
Nie znane są jeszcze szacunki dotyczące następstw upadku Banku Komercyjnego Posnania. Tymczasem konsekwencje te mogą być poważne. Nie chodzi o depozyty ludności. Szacuje się, że NBP z tytułu przyjętych (dobrowolnie) gwarancji powinien wypłacić około 55 mld zł. W stosunku do wielu innych zagrożonych banków komercyjnych nie są to duże pieniądze. Z kwestią depozytów ludności wiąże się też kwestia zaufania do banków, zwłaszcza prywatnych. Posnania należała do największych polskich banków, w końcu ub. r. pod względem wielkości kapitałów była 23. Do tej pory banki tej wielkości, jako posiadające wiele depozytów, były ratowane przez NBP. Jednak prawdziwym problemem w przypadku Posnanii może okazać się kwestia, jak jej upadek wpłynie na kondycję całego sektora bankowego.
Poznański bank jest dłużnikiem wielu polskich banków. Część z nich pożyczyła mu pieniądze na rynkumiędzybankowym. Inne udzieliły mu lokat w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta