![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Sceny nie są pod ochroną
TEATR ROMA
Po wycofaniu rekomendacji ZASP dyr. Wojciechowi Kępczyńskiemu
Sceny nie są pod ochroną
Decyzja Zarządu Oddziału Warszawskiego ZASP, który jednogłośnie zdecydował, że należy cofnąć rekomendację dyrektorowi warszawskiego Teatru Muzycznego Roma Wojciechowi Kępczyńskiemu, stała się przyczyną wystąpień na niedawnym, 46. Walnym Zjeździe Delegatów ZASP, który obradował w Warszawie.
Objęcie przez Wojciecha Kępczyńskiego dyrekcji Romy spowodowało konflikt w zespole artystycznym, który chciał pozostać przy tradycyjnej, operetkowej formule tej sceny. Tymczasem nowy dyrektor jest zwolennikiem przedstawień musicalowych.
Zdaniem ZASP
Ignacy Gogolewski, przewodniczący Warszawskiego Oddziału ZASP, powiedział "Rzeczpospolitej", że u progu swego działania dyr. Kępczyński odniósł artystyczny sukces, który wyrósł jednak na ogromnych niepokojach całego zespołu. -- Wychodziliśmy z założenia, że ZASP powinien stanąć w obronie grupy tworzącej zespół teatru -- wyjaśnił Ignacy Gogolewski. -- Cofnięcie rekomendacji nie jest równoznaczne z odwołaniem dyr. Kępczyńskiego, co leży w gestii nowych władz miasta. Przeciw dyrektorowi Kępczyńskiemu wystąpił na zjeździe Grzegorz Bayer z Teatru Roma. Przedstawił los teatru w najciemniejszych barwach. Mówił o wycofaniu z repertuaru...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
