Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Automaty na co dzień

08 kwietnia 1999 | Nauka i Technika | ZZ

Czy nadejdzie czas dla robotów poza przemysłem

Automaty na co dzień

ZBIGNIEW ZWIERZCHOWSKI

Roboty są niemal codziennością w przemyśle, gdzie pracują już ich setki tysięcy. Trudno jednak powiedzieć, żeby urządzenia te były stosowane na co dzień -- poza fabrycznymi halami. Roztaczana wiele lat temu wizja robotów użytecznych np. w domu, spotykanych niemal na każdym kroku jest równie odległa od rzeczywistości, jak wtedy gdy ją formułowano. Co nie znaczy, że nie podejmowane są prace, aby ją urzeczywistnić.

Dość głośne są chociażby prace jednego zkonstruktorów pierwszych, sprzed około 40 lat, robotów przemysłowych, Amerykanina Josepha Engelbergera. Zajął się on bardziej przyziemnymi sprawami, gdyż na zamówienie Poczty USA skonstruował roboty, które czyszczą toalety. Poczta ma w swych budynkach, w wielu miejscach USA, łącznie ponad 200 tys. toalet. W tej sytuacji stosowanie bardzo wyrafinowanego technicznie urządzenia mogłoby mieć sens; potencjalna skala jego zastosowań jest niemała. Nowa konstrukcja jest uniwersalna, może czyścić pomieszczenia WC i łazienki nie tylko na poczcie, ale w szpitalach, biurach itd.

Sprzątaczkaszefem

Ograniczeniem w zastosowaniu robota o nazwie "Scrub Mate" jest, jak można się domyślić, jego cena. Automat w swej prototypowej wersji kosztował aż 70...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1666

Spis treści
Zamów abonament