Joystick zamiast skalpela
MEDYCYNA
Najpóźniej za 10-20 latroboty zastąpią chirurgów na salach operacyjnych
Joystick zamiast skalpela
ZBIGNIEW WOJTASI ńSKI
Chirurdzy coraz częściej posługują się robotami zdolnymi na ich polecenie wykonywać nawet skomplikowane operacje. W klinice kardiologicznej w Lipsku lekarze za ich pomocą już kilkanaście razy wszczepiali bypassy. W Paryżu od roku wykonywane są zabiegi naprawy uszkodzonych zastawek serca. W ciągu pięciu lat na salach operacyjnych pojawią się automaty sterowane jedynie głosem.
Postęp w robotyzacji chirurgii jest zaskakujący. Jeszcze niedawno manipulatory były wykorzystywane wyłącznie do prostych zabiegów, np. do precyzyjnego wydrążenia w kości otworu niezbędnego do zamocowania endoprotezy. Obecnie specjaliści niemal się prześcigają w coraz bardziej śmiałych operacjach, do których używają robotów. Najwięcej z nich jest przeprowadzanych w kardiochirurgii: w dość trudnych i precyzyjnych operacjach serca, wykonywanych przez "dziurkę od klucza" -- metodą endoskopową.
Automatyczny kardiochirurg
W Centrum Chorób Serca w Lipsku, jednym z najnowocześniejszych tego typu ośrodków w Niemczech, wykonujący zabieg chirurdzy pod kierunkiem prof. Friedricha-Wilhelma Mohra nawet nie widzą pacjenta....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta