Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Spóźnione żale

29 lipca 1999 | Kraj | AO

Biblioteka Raczyńskich walczy o grunt

Spóźnione żale

Od kilku miesięcy sympatycy poznańskiej Biblioteki Raczyńskich głośno domagają się od Telekomunikacji Polskiej SA zwrotu działki, na której miało powstać zaplecze książnicy. Problem w tym, że TP SA jest "w prawie": grunt został jej przekazany z zachowaniem wymogów i procedur. Wszystko więc zależy od postawy tej firmy iskuteczności wysiłków kierownictwa biblioteki oraz samorządu Poznania.

Sporna, licząca ponad 4 tys. metrów kwadratowych, działka leży za gmachem Biblioteki Raczyńskich w sercu Poznania -- przy placu Wolności. Jej wartość komercyjna jest więc bardzo wysoka: specjaliści od nieruchomości oceniają ją na 4 mln zł. Grunt zakupił jeszcze w 1821 roku fundator książnicy Edward Raczyński, z myślą o jej rozbudowie. Stąd też protest Wandy Dembińskiej, Wirydianny Rey i Katarzyny Raczyńskiej -- córek ostatniego z Raczyńskich, które wystosowały list z protestem do władz miasta i zamierzają się z nimi spotkać jesienią.

Miała być wspólna inwestycja

Gdy w 1951 roku planowano odbudowę zniszczonego w czasie wojny gmachu przy placu Wolności, inżynier Janina Czarnecka zaprojektowała drugi budynek dla biblioteki, na jej zapleczu. Miał on liczyć 12 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni. -- To był projekt bardzo, bardzo perspektywiczny --...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1761

Spis treści
Zamów abonament