![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Gaza czeka na pieniądze
Gaza czeka na pieniądze
(R) Błyska niebieskie światło, wyje syrena. Palestyński policjant na błyszczącej chromem motorynce jest uprzejmy, ale stanowczy. Kierowca, naruszający przepis drogowy, na próżno przekonuje: -- "ten zakaz wjazdu pochodzi z czasów okupacji. Nie został zdjęty przez zapomnienie. .. " Nic z tego. W Gazie trzeba teraz respektować sygnalizację i znaki drogowe. Nawet jeśli znak jest izraelski, a policjant -- palestyński.
Jeszcze rok temu podobna scena w ogóle nie mieściła się w realiach politycznych. Wtedy, w tym samym miejscu, w centrum miasta Gazy, patrole armii izraelskiej ani młodzież rzucająca kamieniami nie przejmowały się, czy ulica była jednokierunkowa. Zmieniło się to diametralnie od historycznego uścisku dłoni Jasera Arafata i Icchaka Rabina, który przypieczętował porozumienie z 13 września 1993 r. w sprawie Jerycha i Gazy.
Zmienia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
