![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wątpliwości wobec nominacji dyrektora IPN w Lublinie
Poważne zastrzeżenia w lubelskich środowiskach prawicowych wywołała czwartkowa nominacja Andrzeja Borysa, członka PSL (poprzednio ZSL), na stanowisko dyrektora lubelskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. A. Borys, absolwent historii UMCS, wieloletni nauczyciel szkolny w Białej Podlaskiej, potem wiceprezydent tego miasta, był ostatnio zastępcą dyrektora Wydziału Edukacji Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie.
- Przy obsadzaniu stanowisk państwowych powinno się przede wszystkim uwzględniać odpowiednie kwalifikacje kandydata, a gdy idzie o dyrektora oddziału IPN, kryteria muszą być szczególnie surowe. To, że nowy dyrektor IPN w Lublinie nie jest póki co powszechnie znanym w województwie lubelskim, wybitnym autorytetem zawodowym i moralnym, już samo przez się może budzić wątpliwości wobec tej nominacji - powiedział "Rz" Włodzimierz Wysocki, przewodniczący klubu radnych AWS w lubelskim sejmiku samorządowym.
MPG
