Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Towarzystwo z alei Przyjaciół

29 maja 2004 | Plus Minus | JM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

REPORTAŻ HISTORIA PEWNEJ ULICZKI

Towarzystwo z alei Przyjaciół

Aleja Przyjaciół tuż przed wojną...

(c) CZESŁAW OLSZEWSKI / INSTYTUT SZTUKI PAN / REPR. PIOTR KOWALCZYK

JERZY MORAWSKI

W ofercie sprzedaży pięciopokojowego mieszkania ze służbówką (145 metrów kwadratowych za milion 200 tys. zł) w alei Przyjaciół w stolicy, figuruje dopisek-zachęta: "Na całej ulicy bardzo przyzwoite towarzystwo". W maleńkiej uliczce można kupić ponad 20 lokali. - Aż tyle? - dziwi się Hanna M. - "Oni" wreszcie uciekają z tej ulicy.

Hanna M. znalazła się w alei Przyjaciół po wyzwoleniu. Jej mąż, wykładowca w Szkole Głównej Planowania i Statystyki oraz w "jakiejś szkole nauk politycznych", otrzymał przydział na dwa pokoje w miejscu zarezerwowanym dla elity funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, urzędujących po sąsiedzku na ul. Koszykowej. Jakim cudem? Hanna M. nie wie. Tak jak nie wiedziała na początku, z kim mieszka przez ścianę. Poznała jednak Wandę Radkiewiczową, żonę szefa MBP. Radkiewiczowie mieszkali pod ósemką. Córki bawiły się razem. Pod ósemką znajdowała się dyrektorska stołówka resortu. Żony dygnitarzy przychodziły z menażkami po posiłki. Hanna M. brała obiady dzięki kucharce: - Smaczne, ale żadne luksusy. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3239

Spis treści

Nauka i Technika

Zamów abonament