Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gabinet cieni

13 maja 1995 | Plus Minus | JS

Droga do "okrągłego stołu"

Gabinet cieni

Jan Skórzyński

Fiasko rządowych prób naprawy gospodarki, w połączeniu z wybuchowym stanem nastrojów społecznych i świadomością zmierzchu "realnego socjalizmu" w skali globalnej, prowadziło jesienią 1988 roku w stronę ugody między władzą a opozycją. W myśleniu opozycji poprzedzać ją musiało założenie, że podstawowe interesy narodowe są wspólne i że z komunistami można się na tej płaszczyźnie dogadać. Nie było to założen wojenny na czas jakiś zamroził myśl o porozumieniu, ale jej nie zlikwidował.

Długi marsz

Z czym do negocjacji z komunistami przychodziła solidarnościowa opozycja? Jasno określonego programu nie było. W zupełnie nowy etap działania opozycja zgrupowana wokół Lecha Wałęsy wchodziła, dysponując zgoła niewielkim dorobkiem w tej sferze. Jedynym oficjalnym dokumentem NSZZ "Solidarność" o takim charakterze były tezy programowe pn. "Samorządna Rzeczpospolita", uchwalone podczas I Zjazdu w 1981 roku. Jego autorzy optym ków sierpniowych; projektowali ewolucyjne, dokonywane "od dołu" przekształcanie "realnego socjalizmu".

Wprowadzenie stanu wojennego i zdelegalizowanie związku przekreśliło gdańskie uchwały. Zarys aktualnego programu stanowiła, sformułowana w początkach stanu wojennego,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 478

Spis treści
Zamów abonament