Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Konkurencja w okienku

29 marca 2005 | Dodatek Rzeczpospolitej | EJ
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Bank w każdym urzędzie pocztowym Konkurencja w okienku Bank Pocztowy jest blisko klienta. Z jego usług można skorzystać na każdej poczcie. Jego oferty są konkurencyjne na rynku bankowym i cieszą się w Polsce coraz większą popularnością. Budynek, w którym mieści się Biuro Centrali Banku Pocztowego SA w Warszawie (c) POCZTA POLSKA

Zamiast wybudować bank, łatwiej i taniej utworzyć go na poczcie. Pomysł jest, tak jak usługi oferowane przez Bank Pocztowy, prosty i tani. Przy pomocy urzędów pocztowych Bank Pocztowy dociera w najbardziej odległe zakątki kraju. Pomysł na Bank Pocztowy nie jest nowy, to dobra europejska tradycja. Działalność bankowa na poczcie jest i była znana w Europie i Japonii. Pierwszy taki bank powstał w Anglii już w XIX wieku. Dziś podobne działają także w Austrii, Niemczech, Holandii, we Włoszech i w innych krajach. Banki pocztowe cieszą się w Europie ogromną popularnością i przynoszą pocztom około 30 proc. przychodu. - Również w Polsce poczta szuka nowych źródeł dochodu - wyjaśnia Michał Jędryka, rzecznik prasowy Banku Pocztowego SA. Idea banku na poczcie ma też polskie tradycje. W okresie międzywojennym istniała Pocztowa Kasa Oszczędności, po wojnie oddzielona od poczty i przekształcona w PKO BP. W roku 1990 powrócono do pierwotnej, sprawdzonej idei banku na poczcie. Powstał Bank Pocztowy SA. Obecnie działa on coraz bardziej dynamicznie na rynku usług finansowych w Polsce. - W lutym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3493

Spis treści
Zamów abonament