K. B.
K. B.
Poskramianie budowlanych
Za zlecanie robót z pieniędzy publicznych w ykonawca płaci inwestorowi zwykle ok. 5--10 proc. wartości zlecenia -- ocenia Aleksander Paszyński, prezes Korporacji Przedsiębiorców Budowlanych UNI-BUD. Około 20 proc. kontraktów na roboty budowlane zawieranych jest w sposób nieformalny, co stwarza okazje dla korupcji. Może ją ograniczyć tylko wprowadzenie jawnego trybu przetargów na roboty zlecane z pieniędzy publicznych. W kwietniu br. zawarte zostało porozumienie w tej sprawie pomiędzy korporacją, ministerstwem oraz Krajowym Sejmikiem Samorządu Terytorialnego (większość robót ze środków publicznych zlecają gminy) . W yegzekwowanie tego porozumienia nie będzie jednak łatwe. Zastój w budownictwie, obiektywnie rzecz biorąc, sprzyja eliminowaniu złych wykonawców. Głęboko myli się jednak ten kto sądzi, że dzięki temu już inwestor, a nie wykonawca jest panem na budowie.