Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kandydata do pracy nie wolno wypytywać zbyt szczegółowo

17 października 2007 | Dobra firma | Przemysław Kral

Przeprowadzając rekrutację, nie możesz się domagać od osoby ubiegającej się o zatrudnienie zbyt dużo informacji. Żądając zbyt wiele, naruszasz jej dane osobowe

Firmy muszą więc zapomnieć o pytaniach typu: „Czy jest pani w ciąży?”, „Jakiego jest pan wyznania?”. Firma podczas naboru ma prawo żądać – zgodnie z art. 221 § 1 kodeksu pracy – od osoby poszukującej zajęcia tylko poniższych danych:∑ imię (imiona) i nazwisko,∑ imiona rodziców,∑ data urodzenia,∑ miejsce zamieszkania (adres do korespondencji),∑ wykształcenie,∑ przebieg dotychczasowego zatrudnienia.

Nie potrzeba oświadczenia

Szef uzyskujący wyłącznie te dane, nie musi odbierać od kandydata zgody na ich przetwarzanie. Gdyby chciał jednak zbierać i przetwarzać coś więcej, to musi mieć dodatkowe oświadczenie zainteresowanego akceptujące taką praktykę. Pozwala na to ustawa z 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych (DzU nr 133, poz. 833 ze zm.). Prośba o udzielenie zgody na przetwarzanie danych osobowych przez przyszłego szefa musi się więc znaleźć w do-kumentach zgłoszeniowych aplikującego o pracę >patrz przykład 1.W tym wypadku kandydat na pracownika nie musi wyrażać zgody na przetwarzanie jego danych....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7840

Spis treści
Zamów abonament