Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jedne dokumenty przechowujemy pięć lat, a inne – dwa razy dłużej

17 października 2007 | Dobra firma

Przepisy ustalają różne okresy przechowywania dokumentów ubezpieczeniowych, tak że przedsiębiorcom trudno jest się w tym połapać. Często nie wiedzą oni, że formularze przekazane do ZUS elektronicznie muszą też trzymać w formie papierowej

Zasadniczo dokumenty ubezpieczeniowe przechowujemy tak długo, ile trwa okres przedawnienia. Ma to bardzo istotne znaczenie, gdyż do momentu przedawnienia stanowią one ewentualny dowód w sporze z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych. Podkreślam, że firmy mają obowiązek okresowego gromadzenia formularzy składanych zarówno w formie elektronicznej, jak i papierowej. Wysyłające je przez Internet nie mają co liczyć na ulgowe traktowanie. One także muszą magazynować ich wersje papierowe z podpisami płatnika lub osoby działającej w jego imieniu oraz ubezpieczonego. Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jedn. DzU z 2007 nr 137, poz. 74 ze zm.; dalej ustawa) wskazuje różne okresy przechowywania dokumentów ubezpieczeniowych w zależności od ich rodzaju. Biorąc to pod uwagę, dzielimy je na:

∑ zgłoszeniowe,

∑ rozliczeniowe,

∑ płatnicze.

Zgłoszeniowe

Zgodnie z art. 36 ust....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 7840

Spis treści
Zamów abonament