Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bloki zamiast willi?

16 lipca 2008 | Życie Warszawy | Michał Kozak

Mokotowscy radni chcą, by to stołeczny ratusz zdecydował, czy na terenie tzw. parku Pod Skocznią za parę lat wyrośnie skąpana w zieleni willowa dzielnica czy też powstanie tam kolejne blokowisko.

Wczoraj rada dzielnicy przyjęła stanowisko, w którym negatywnie zaopiniowała przygotowany przez zespół Krzysztofa Domaradzkiego projekt willowego zagospodarowania tego terenu. Równocześnie radni zwrócili się do władz miasta o „rozważenie zmiany wysokości zabudowy”.

Podniesienia jej dopuszczalnej wysokości do 12 metrów domaga się m.in. firma deweloperska Juvenes, która – jak ujawniliśmy w zeszły piątek – już w 2006 r. zawarła przedwstępne umowy kupna gruntu Pod Skocznią.

Tymczasem autorzy planu proponują, by na 220 hektarach nieużytków między Sobieskiego, Sikorskiego, al. Wilanowską a skarpą, podobnie jak na Saskiej Kępie, stanęły trzykondygnacyjne budynki.

– Dlaczego nie mamy korzystać z dobrych sprawdzonych wzorców? – pyta Krzysztof Domaradzki. – Ten plan to naprawdę kompromis między tym, na co możemy pozwolić, jeśli chcemy mieć ładne miasto, a pomysłami deweloperów, którzy najchętniej zabudowaliby wszystko intensywnie.

Brak okładki

Wydanie: 8066

Spis treści
Zamów abonament