Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Seryjny zwycięzca, który bawi się pracą

21 lutego 2009 | Sport | Krzysztof Rawa
Ole Einar  Bjoerndalen w styczniu skończył 35 lat. Długa lista jego sukcesów zawiera, łącznie z trzema zwycięstwami  w Pyeongchang,  – 87 zwycięstw  w zawodach  zaliczanych  do klasyfikacji  Pucharu Świata  i jedno  w biegowym PŚ. Jest pięciokrotnym mistrzem  olimpijskim, cztery razy wygrywał  w Salt Lake City (2002), raz  w Nagano (1998).  Ma 13 także  złotych medali  mistrzostw świata. Pięć razy  zdobywał Puchar Świata, do dużych Kryształowych Kul dołożył jeszcze  kilkanaście  małych  za zwycięstwa  w poszczególnych konkurencjach, najwięcej  w sprincie  – siedem.  Zapowiada starty do igrzysk w Soczi w 2014 roku
źródło: EPA
Ole Einar Bjoerndalen w styczniu skończył 35 lat. Długa lista jego sukcesów zawiera, łącznie z trzema zwycięstwami w Pyeongchang, – 87 zwycięstw w zawodach zaliczanych do klasyfikacji Pucharu Świata i jedno w biegowym PŚ. Jest pięciokrotnym mistrzem olimpijskim, cztery razy wygrywał w Salt Lake City (2002), raz w Nagano (1998). Ma 13 także złotych medali mistrzostw świata. Pięć razy zdobywał Puchar Świata, do dużych Kryształowych Kul dołożył jeszcze kilkanaście małych za zwycięstwa w poszczególnych konkurencjach, najwięcej w sprincie – siedem. Zapowiada starty do igrzysk w Soczi w 2014 roku

Duma Norwegii, żywa legenda biatlonu. Zdobył wszystko, co jest do zdobycia, bije rekordy zwycięstw i mimo skończonych 35 lat wciąż nie ma dość

OLE EINAR BJOERNDALEN

Trudno znaleźć w nim skazę. Sportowy wzór pod każdym względem. Niemal zawsze uśmiechnięty, uprzejmy dla każdego. Od kilkunastu lat rządzi w biatlonowym świecie i budzi ogromny respekt nowych pokoleń rywali.

Nie przylegają do niego dopingowe podejrzenia, choć w biatlonie jest wiele czarnych owiec. Tylko raz Światowa Agencja Antydopingowa pokazała mu żółtą kartkę, gdy kontrolerzy nie zastali go w zadeklarowanym miejscu pobytu, ale miał na to wiarygodne usprawiedliwienie.

Sprzedawca odkurzaczy

Pierwsze zawody pucharowe wygrał w 1996 roku. Data ma znaczenie. Przed nią był uważany za zdolnego biegacza, który jest zbyt nerwowy na strzelnicy. Wówczas spotkał w Trondheim Oyvinda Hammera, energicznego sprzedawcę odkurzaczy i środków odświeżania powietrza, po godzinach specjalistę od treningu mentalnego.

Odkrycie tego prywatnego guru okazało się przełomem w karierze Bjoerndalena. Sportowiec rozmawiał z nim codziennie. Wspólnie ukuli hasło przewodnie: Baw się pracą i traktuj życie prosto.

Efekt jest taki, że podczas konferencji prasowych niemal zawsze widzimy uśmiechniętą twarz Ole Einara i słyszymy słowa: – Lubię wolne trasy, lubię szybkie. Lubię trudne warunki, lubię śnieg i lubię słońce. Wszystko mi się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8249

Spis treści
Zamów abonament