Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łukaszenko walczy z alkoholizmem

15 września 2009 | Druga strona | Iwona Trusewicz

Słaby alkohol to szkodliwy alkohol – wynika z prezydenckiego dekretu zakazującego sprzedaży i produkcji napojów niskoprocentowych na Białorusi

W sprawie wypowiedział się sam wiceminister ds. podatków Wasilij Kamienko. Tłumaczył agencji Interfaks, że przygotowany przez jego resort dekret ma powstrzymać „zwiększający się wwóz z zagranicy na Białoruś niskoprocentowych napojów złej jakości”.

Poza tym w krainie Aleksandra Łukaszenki „aktualny jest problem alkoholizmu” i w jego rozwiązaniu ma pomóc usunięcie ze sklepów słabych napojów na bazie rafinowanego spirytusu etylowego. Władza jest jednak łaskawa i dopuściła na rynek słabe piwka oraz patykiem pisane jabcoki.

Najnowszy dekret da państwu oszczędności. Dziś Mińsk traci dużo pieniędzy na żywienie osób zatrzymanych po pijanemu i udzielenie alkoholikom pomocy medycznej. Medycy uważają jednak, że aby zmienić sytuację należy zabronić rozlewania jabcoków do plastikowych butelek większych niż pół litra.

Nie od dziś wiadomo - i nie tylko na Białorusi - że najgorszy jest słaby (no i jeszcze ciepły) alkohol. Co innego mocny. Od niego i akcyza dla państwa godziwa, i kac zdrowszy.

Brak okładki

Wydanie: 8422

Spis treści
Zamów abonament