Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Platforma paraliżuje naszą pracę

12 grudnia 2009 | Kraj | Eliza Olczyk
Kościół w Polsce przekracza granice świeckiej państwowości, czego dowodem jest list biskupów w sprawie  in vitro i silny lobbing na rzecz zakazania tej procedury sztucznego zapłodnienia – uważa poseł Lewicy Bartosz Arłukowicz
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Kościół w Polsce przekracza granice świeckiej państwowości, czego dowodem jest list biskupów w sprawie in vitro i silny lobbing na rzecz zakazania tej procedury sztucznego zapłodnienia – uważa poseł Lewicy Bartosz Arłukowicz

Boję się, że wstrzymanie pracy może być na rękę także PiS – mówi Bartosz Arłukowicz z komisji hazardowej

Rz: Zapisze się pan do SLD?

Bartosz Arłukowicz, poseł Klubu Lewica, członek hazardowej komisji śledczej: Umówiłem się z moimi przyjaciółmi z Sojuszu, że będę osobą łączącą tę partię z innymi środowiskami lewicowymi. Zapiszę się do SLD, gdy dojdzie do zjednoczenia lewicy, czego jestem wielkim zwolennikiem. Lewica powinna wreszcie zrzucić balast historii i przyciągać ludzi swoją wizją przyszłości.

To będzie trudne, bo historia powraca. SLD bronił decyzji Wojciecha Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego, mówiąc, że była to obrona przed interwencją radziecką. Tymczasem odnalazła się notatka rosyjskiego generała, że Jaruzelski wręcz zabiegał o tzw. bratnią pomoc.

Lepiej znam się na biologii niż na historii.

A komu daje pan wiarę: Jaruzelskiemu czy Rosjanom?

Jeśli mam postawić na szali rosyjskiego generała z czasów komunistycznych i polskiego generała, to moje serce jest po stronie Jaruzelskiego. Młode pokolenia, które będą niedługo nadawały ton w Polsce, mają w nosie Bolków, Lolków i innych agentów. Więc chcę rozmawiać o przyszłości, a nie przeszłości.

Nie ma przyszłości bez historii.

Nie można się skupić tylko na niej. Dlaczego nie mówimy o tragicznej sytuacji szpitali, o starych ludziach, o nauczycielkach, które zarabiają 1800 zł, o tym, że najwyższe bezrobocie jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8497

Spis treści
Zamów abonament