Ojciec niczego nie obiecuje
Agnieszka Radwańska jest w drugiej rundzie po zwycięstwie 6:0, 7:5 nad Brytyjką Eleną Baltachą
Nasza gwiazda nie przepada za Paryżem. Zawsze narzekała na tłok na kortach, na transport, na kolejki w stołówce dla graczy. W tym roku na domiar złego dostała w hotelu pokój, z okien którego widać potężny słup. – Jak się dobrze wychylić, to można zobaczyć wieżę Eiffla – mówi Agnieszka Radwańska.
Ta niechęć do Paryża może się oczywiście zmienić w głębokie uczucie, jeśli Polka odniesie w stolicy Francji sukces. Za taki można by uznać awans do półfinału, która to sztuka nigdy się jeszcze Radwańskiej w turnieju wielkoszlemowym nie udała. Na razie zrobiła pierwszy krok w tym kierunku.
Można by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta