Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Postawili na bezpieczne slogany

25 maja 2010 | Kraj | Jarosław Stróżyk
Kandydat Platformy Bronisław Komorowski przekonuje, że „zgoda buduje”
autor zdjęcia: Donat Brykczyński
źródło: reporter
Kandydat Platformy Bronisław Komorowski przekonuje, że „zgoda buduje”
„Polska jest najważniejsza” – tak próbuje pozyskać wyborców prezes PiS Jarosław Kaczyński
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
„Polska jest najważniejsza” – tak próbuje pozyskać wyborców prezes PiS Jarosław Kaczyński

„Dobrobyt”, „zgoda”, „Polska” – hasła tegorocznych kandydatów są bezbarwne – ubolewają eksperci

Jako pierwszy w tej kampanii rąbka tajemnicy uchylił sztab Jarosława Kaczyńskiego. Kandydat PiS ruszył do wyborów z hasłem „Polska jest najważniejsza”. – To niezłe hasło budujące narrację tej kampanii. Kaczyński niejako odpowiada nim, dlaczego zdecydował się na kandydowanie mimo tragedii z 10 kwietnia – ocenia dr Norbert Maliszewski, psycholog społeczny.

Według politologa Wojciecha Jabłońskiego dobre hasło wyborcze powinno narzucać tematykę kampanii i być niejako programem kandydata w pigułce. – Hasło Kaczyńskiego spełnia te warunki. Kandydat PiS jest pokazywany jako państwowiec, który na pierwszym miejscu zawsze stawia dobro kraju – zauważa.

Komorowski o zgodzie

Zdaniem Jabłońskiego slogan głównego kontrkandydata prezesa PiS – Bronisława Komorowskiego, jest słabszy. Kandydat PO kusi wyborców hasłem „Zgoda buduje”. – Jest trochę nijakie. Generalnie mogłoby to być hasło każdego z kandydatów – uważa Jabłoński. Jednak zwraca...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8631

Spis treści
Zamów abonament