Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie unikniesz zapłaty, ustalając dzienną granicę nadgodzin

09 listopada 2010 | Gazeta prawa i podatków | Marta Gadomska

Zatrudnionemu na część etatu w systemie zadaniowym lepiej nie gwarantować dodatków np. po szóstej godzinie pracy. Takie zobowiązanie naraża na dodatkowe koszty

U zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy moment, od którego otrzymuje się wynagrodzenie jak za pracę nadliczbową, zależy od postanowień umowy o pracę. Wskazuje się w niej bowiem godzinę, której przekroczenie uprawnia do normalnego wynagrodzenia i dodatków (art. 151 § 5 k.p.).

Brak tej granicy powoduje, że zatrudniony na część etatu traci finansowo, bo dodatki za nadgodziny dostaje dopiero po ósmej godzinie pracy (wyrok SN z 9 lipca 2008 r., I PK 315/07). 

Limit pracy nadliczbowej wskazujemy co do zasady na dwa sposoby: na poziomie dniówki lub tygodnia. Przykładowo praca ponadwymiarowa wynagradzana jak nadliczbowa rozpoczyna się po przekroczeniu

- szóstej godziny pracy albo

- (średnio) 30 godzin na tydzień. 

Takie są ogólne zasady. 

A co napisać w umowie o pracę zatrudnionego na pół etatu, pracującego w systemie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8773

Spis treści
Zamów abonament