Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dojrzałość dwudziestolatka

09 listopada 2010 | Kultura | Barbara Hollender
Mateusz Kościukiewicz w „Matce Teresie  od kotów” Pawła Sali
źródło: Syrena Films
Mateusz Kościukiewicz w „Matce Teresie od kotów” Pawła Sali
Wojciech Zieliński  i Tomasz Schuchardt  (z tyłu)  w „Chrzcie” Marcina Wrony
źródło: BEST FILM
Wojciech Zieliński i Tomasz Schuchardt (z tyłu) w „Chrzcie” Marcina Wrony

Mateusz Kościukiewicz zdobył w tym roku Nagrodę im. Cybulskiego, Wojciech Zieliński wyróżniony przez widzów

Mateusz Kościukiewicz w „Matce Teresie od kotów” Pawła Sali zagrał chłopaka, który nie potrafi znaleźć dla siebie miejsca w życiu. Nie są dla niego autorytetem rodzice: zapracowana matka i ojciec zagubiony po powrocie z wojny irackiej. Artur, razem z młodszym bratem, zabija matkę. Dlaczego? Ani Sala, ani jego aktor nie ułatwiają widzowi odpowiedzi. Rysują postać niejednoznaczną, skomplikowaną.

Cena jednej roli

– Na początku uważałem swojego bohatera za złego człowieka – mówił Kościukiewicz na festiwalu w Karlowych Warach, gdzie dostał za tę rolę nagrodę. – Konwencja cofania się w czasie, którą zaproponował w filmie Paweł Sala, kazała mi jednak zrewidować swoją opinię. Zacząłem Artura bronić. Zrozumiałem, że nie był wcieleniem zła, raczej nie miał szczęścia, uległ presji świata.

Ta rola kosztowała go tak dużo, że – jak...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8773

Spis treści
Zamów abonament