Wojewodowie boją się sądu, nie fiskusa
Unieważnianie dowodów rejestracyjnych
Wojewodowie boją się sądu, nie fiskusa
Urzędy skarbowe w Gdańsku wystąpiły do wojewody z wnioskiem, aby ten unieważnił dowody rejestracyjne 170 samochodów przerobionych z osobowych na dostawczo-ciężarowe. Wojewoda gdański obawia się, że jeżeli tak zrobi, właściciele samochodów zaskarżą go do sądu i będą domagać się odszkodowania, czyli -- jak oblicza wojewoda -- co najmniej 1, 7 mln zł.
-- Nawet jeśli urzędy skarbowe wyciągnęłyby od właścicieli pojazdów 1, 7 mln zł z tytułu nie zapłaconego podatku, to my potem musielibyśmy te 1, 7 mln zł zwrócić w formie odszkodowań, bo ludzie na pewno zaskarżyliby nas do sądu -- powiedział "Rzeczpospolitej" Waldemar Green z gdańskiego urzędu wojewódzkiego. -- Wątpię nawet, czy urzędom skarbowym udałoby się te 1, 7 mln zł odzyskać, bo ludzie na pewno broniliby się nogami i rękami, żeby tylko nie zapłacić podatku....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta