![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wyszczuplające pigułki szczęścia
Firmy farmaceutyczne obiecują nowe skuteczne leki na odchudzanie się, ale dietetycy ostrzegają przed nadmiernym optymizmem
Wyszczuplające pigułki szczęścia
Amerykanie ekscytują się dopuszczeniem do użycia w USA leku na odchudzanie o nazwie Redux, na który Urząd ds. Kontroli Żywności i Leków (FDA) wyraził zgodę po licznych dyskusjach i sporach. Decyzja tak szacownej instytucji jest znacząca, ale środek ten nie jest absolutną nowością farmaceutyczną. Zarejestrowano go już w wielu krajach, głównie w Europie, a dopiero teraz dołączyła do nich Ameryka. Jest to pierwszy tego typu preparat od 23 lat, jaki władze amerykańskie dopuściły do użycia w kraju, gdzie ludzi otyłych spotyka się na ulicy niemal na każdym kroku. Dla takich osób pocieszające może być jeszcze coś innego: wielu specjalistów uważa, że początkuje on nową generację leków na odchudzanie, jakie już niedługo pojawią się na rynku.
W Polsce pod tym względem jest jeszcze gorzej. Wydany w ubiegłym roku "Przewodnik po farmakoterapii", wymienia tylko jeden środek hamujący łaknienie, jakim jest Mazindol (Teronac) firmy Sandoz. Jak piszą jego autorzy, obecnie leki tego typu nie znajdują większego zastosowania w leczeniu otyłości wobec istnienia metod skuteczniejszych i bezpieczniejszych. Dodajmy, że Mazindol jest lekiem trójpierścieniowym, hamującym łaknienie i zwiększającym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
