Wczoraj obrońca, dziś oskarżyciel
Nowy rząd zmienił politykę Hiszpanii wobec Kuby o 180 stopni
Wczoraj obrońca, dziś oskarżyciel
Małgorzata Tryc-Ostrowska
Wycofanie przez władze kubańskie zgody na objęcie placówki w Hawanie przez nowego ambasadora Hiszpanii uzmysłowiło światowej opinii publicznej istnienie konfliktu, jaki w rzeczywistości narastał od dnia, w którym wybory w Hiszpanii wygrała centroprawicowa Partia Ludowa José Marii Aznara. Zaraz po przejęciu władzy w maju br. nowy gabinet zawiesił współpracę gospodarczą z dawną kolonią Hiszpanii. Zapowiedź rewizji stosunków z Kubą była jedną z nielicznych korekt w polityce zagranicznej odziedziczonej po socjalistach. W doniesieniach światowych agencji zaczęły pojawiać się sygnały świadczące o radykalnej zmianie tonu w dialogu między dwiema stolicami.
Nieodżałowani socjaliści
Socjaliści Felipe Gonzaleza, którzy sprawowali władzę w Hiszpanii przez 13 lat, byli rzecznikami interesów byłej kolonii hiszpańskiej na forum Unii Europejskiej. Zachęcali rodzimy kapitał do inwestowania na wyspie Fidela Castro, bronili jej przed atakami ze strony Amerykanów. Udało się im przekonać europejskich partnerów, że dialog lepiej służy demokratyzacji życia politycznego i poszanowaniu praw człowieka na Kubie niż izolowanie jej i karanie sankcjami. Pod hasłem ratowania zabytków epoki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta