Niezłomny kanclerz
Społeczeństwo niemieckie, choć czuje się pokrzywdzone reformami wprowadzanymi przez rząd Helmuta Kohla i obawia się przyszłości, nie wierzy, aby wkrótce do władzy doszła lewica -- wynika z badań opinii publicznej.
Niezłomny kanclerz
Przy okazji konferencji OBWE w Lizbonie wyszła na jaw straszna prawda -- Republika Federalna Niemiec przestała istnieć. Odkrycia dokonała niemiecka prasa. Czy Niemcy jeszcze istnieją? - pytały dzienniki w swoich sprawozdaniach z Lizbony. I odpowiadały: nie ma już Republiki Federalnej Niemiec, jest tylko Kohllandia. Taki wniosek nasunął się dziennikarzom po przejrzeniu dokumentów konferencji OBWE w Lizbonie.
Zwykły spadek
Na liście przewodniczących delegacji, a także w spisie ponad 170 rozmów dwustronnych pomiędzy szefami państw i rządów znajdują się jako ich uczestnicy, nie wymienieni z nazwiska: wiceprezydent USA, premier Rosji, prezydent Francji, premier Hiszpanii, itd. W żadnym dokumencie OBWE nie pisze się natomiast o kanclerzu Republiki Federalnej Niemiec. Wymienia się tylko z nazwiska, nawet bez podania funkcji, Helmuta Kohla. Można więc odnieść wrażenie, że na arenę międzynarodową weszła Kohllandia - i to akurat w momencie kiedy Niemcy stały się anty-Kohllandią. Jeszcze nigdy w ciągu 14 lat kanclerstwa popularność Kohla we własnym kraju nie była tak niska jak teraz w związku z reformą świadczeń...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta