Przyszłość Zagłębia Ruhry
Ostatnie 15 kopalni
Przyszłość Zagłębia Ruhry
We wczesnych latach 50. w kopalniach węgla kamiennego Zagłębia Ruhry wisiały plakaty, przedstawiające górnika z podniesionym palcem. Napis na plakacie brzmiał: "Chodzi o każdą tonę". W roku 1956 w nadreńsko-westfalskim zagłębiu węglowym pracowało 542 tysiące górników, którzy wydobywali rocznie 123 miliony ton węgla.
Dziś też chodzi o każdą tonę węgla. O każdą tonę mniej, ponieważ każda wydobyta tona pochłania około 200 marek subwencji państwowych. Rocznie wydobycie węgla w Niemczech kosztuje podatnika 10 miliardów marek i budżet federalny przy obecnym stanie zadłużenia nie może sobie więcej pozwolić na takie wydatki na źródło energii, z którego przy zniesieniu ustawowego obowiązku odbierania wydobycia z niemieckich kopalni przez elektrownie, stalownie i koksownie, bez wyrównywania różnic wobec cen światowych, nikt by nie korzystał.
Utrata znaczenia
W Zagłębiu Ruhry, które w całym okresie odbudowy powojennej i cudu gospodarczego Erharda było kluczowym regionem gospodarczym RFN, pracuje już tylko 14 kopalni; 15, należąca do spółki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)