Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europa: Zmierzch o świcie

17 stycznia 1997 | Świat | VH

Europa: Zmierzch o świcie

Vaclav Havel

Próbowałem ostatnio dociec pochodzenia nazwy "Europa. " Niektórzy, ku memu zdziwieniu, jej etymologię wywodzą z akadyjskiego słowa "erebu", co znaczy zmrok czy zachód słońca. Z kolei "Azja" prawdopodobnie pochodzi od akadyjskiego "asu", oznaczającego brzask, świt.

Odkrycie to początkowo wydawało mi się onieśmielające: zmrok na ogół kojarzy się z zagładą, ruiną, śmiercią, nadciągającym końcem. Skojarzenie to tylko po części jest prawdziwe: zmrok kończy krzątaninę jednego dnia. Nie oznacza jednak klęski, zagłady lub końca czasu. Odwrotnie, zmrok jest niczym znak przestankowy w życiu, gdzie coś się kończy, aco innego może się zacząć. Dla konkretnej osoby oznacza to zwykle (dosłownie i w przenośni) , że skończył się czas pracy, a nastał czas rozmyślań, oceny wysiłku wewnętrznego. Ludzie zastanawiają się wtedy nad znaczeniem swoich działań, nad dalszym losem, odzyskują siły i podejmują decyzje dotyczące przyszłości. Świt i brzask to czas rąk, zmrok to godzina umysłu.

Przygnębienie związane z pojęciem zmierzchu jest owocem modernistycznego kultu początku, postępu, wzrostu i wynalazczości, naszego kultu pracowitości, ekspansji i energii. Obecnie bardzo popularne są słowa: poranek, brzask, "wschód słońca narodów" i podobne metafory, natomiast...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 969

Spis treści
Zamów abonament