NFI z myślą o inwestorach
NFI z myślą o inwestorach
Cena świadectw udziałowych w obrocie giełdowym systematycznie rośnie, ale same fundusze w świadomości inwestorów krajowych i opinii publicznej jak dotąd prawie niczym nie różnią się od siebie. A przecież już wkrótce każde świadectwo udziałowe zostanie wymienione na piętnaście akcji piętnastu różnych spółek -- narodowych funduszy inwestycyjnych. Potem na warszawskiej giełdzie rozpocznie się obrót wtórny tymi walorami, a ceny, jakie inwestorzy skłonni będą płacić za akcje poszczególnych NFI, mogą się od siebie znacznie różnić.
Wśród analityków zachodnich, których zainteresowanie programem NFI jest nieporównywalnie większe i bardziej wszechstronne niż rodzimych ośrodków analitycznych, słyszy się opinię, że spośród 15 NFI około pięciu to fundusze dobre, kilka dalszych -- średnie, a pozostałe -- kiepskie. Znamienna jest opinia czołowych analityków CS First Boston, którzy określają inwestycje w PPP jako "okazję", ale nawołują inwestorów, aby nie kupowali świadectw udziałowych, lecz akcje poszczególnych funduszy, gdyż kupując świadectwa stają się również właścicielami akcji słabszych funduszy, których zapewne nie będą chcieli mieć w swoim portfelu.
Działalność statutowa
Każdy NFI (dalej: fundusz)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)