Splot nieporozumień
Uchylenia sankcji za nieposłuszeństwo ustawom nie może usprawiedliwić zgodność tych zachowań z normami moralności grupowej (na przykład kodeksu etyki zawodowej) . W państwie prawnym nie ma prymatu moralności nad prawem.
Splot nieporozumień
Tadeusz Zieliński
W ostatnich latach nagromadziło się sporo nieporozumień i niejasności wokół koncepcji tzw. obywatelskiego nieposłuszeństwa, instytucji dość szeroko już omówionej w piśmiennictwie zachodnim, szczególnie w głośnej książce Johna Rawlsa "A Theorie of Justice" (przekł. polski: "Teoria sprawiedliwości", PWN, Warszawa 1994) .
Źródłem nieporozumień jest niefrasobliwe nieraz posługiwanie się powyższym zwrotem językowym w ogromnie szerokim znaczeniu, na oznaczenie wszelkich przejawów niezadowolenia obywateli: z obowiązującego bądź projektowanego dopiero prawa, z prowadzonej przez władze publiczne polityki, z budowy nie chcianych obiektów (elektrowni atomowych, zbiorników wodnych, masztów telewizyjnych) , ba -- nawet z noszenia przez panie naturalnych futer ze zwierząt czy z tuczenia gęsi przez hodowców.
Przemarsze ulicami
Pod nader obszerne pojęcie "obywatelskie nieposłuszeństwo" w tym rozumieniu podciąga się przemarsze ulicami na znak solidarności z określonymi ruchami na rzecz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)