Powrót Janosika czy odwrót liberała
Krytycy burmistrza utrzymują, że jego gospodarczy sukces jest pozorny i polega na polityce zmniejszania za wszelką cenę kosztów. "Sprzedać, co się tylko da, resztę zlikwidować, pieniądze włożyć na procent do banku i żyć z odsetek" -- na tym miałby polegać, ich zdaniem, cud gospodarczy w Kamieniu Pomorskim.
Powrót Janosika czy odwrót liberała
Andrzej Kaczyński
Kres liberalno-konserwatywnego eksperymentu w Kamieniu Pomorskim czy tylko wczesny początek kampanii wyborczej do samorządów? Stefan Oleszczuk, sławny burmistrz, rządzący gminą według założeń Unii Polityki Realnej, niespodziewanie złożył rezygnację z piastowanego od trzech i pół roku urzędu.
-- Rada gminy złamała liberalne zasady; nie mogę wykonać jej uchwał i zachować zarazem wierność swoim poglądom -- tłumaczy powody dymisji burmistrz. -- Obraził się na radnych, bo odmówili mu podwyżki pensji do 29 milionów -- mówi ulica. Bliżej wtajemniczeni w problemy ratusza przeciwnicy burmistrza uważają, że znalazł wygodny pretekst, żeby przed nieuchronnie nadchodzącymi trudnymi skutkami własnej polityki umknąć z honorem z Kamienia, i to na wyższe stanowisko do Szczecina.
O eksperymencie w Kamieniu Pomorskim jest głośno od dwóch lat. Zdania są podzielone. Opinie prasy przeważnie były przychylne, tym bardziej, im dziennikarzowi było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta