Bezbronność samotności
TEATR
Herbert na scenie
Bezbronność samotności
Najkrócej o "Listach naszych czytelników" Zbigniewa Herberta można powiedzieć, że jest to studium zaszczucia. Sztuka -- autor napisał ją jako słuchowisko radiowe -- obnaża samonapędzający się mechanizm niedopowiedzeń, plotek i pomówień, który sprawia, że najuczciwszy nawet człowiek zaczyna jawić się otoczeniu jako osoba co najmniej dwuznaczna i podejrzana.
Bohaterem "Listów..." jest tzw. zwykły zjadacz chleba, który zwierza się dziennikarzowi ze swoich kłopotów. Wszystko zaczyna się z pozoru niewinnie, po czym szybko zmierza w rejony absurdu, gdzie zawodzą już wszelkie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta