![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dziedzictwo "Listy Schindlera"
USA
Steven Spielberg tworzy największe na świecie filmowe archiwum holocaustu
Dziedzictwo "Listy Schindlera"
SYLWESTER WALCZAK
Z NOWEGO JORKU
23 lutego 1997 rokuprzejdzie do historii amerykańskiej telewizji. Tego dnia siećtelewizyjna NBC wyemitowała film Stevena Spielberga "Lista Schindlera". Obejrzało go 65 milionów Amerykanów, ale co innego świadczy o historycznym wymiarze tej projekcji. Trwający 3, 5 godziny film Spielberga pokazano bez przerw na reklamy -- co jest w Stanach Zjednoczonych wydarzeniem bez precedensu. 6 milionów dolarów za nie wykorzystany podczas jego emisji czas reklamowy zapłaciłkoncern Forda.
Spielberg pokazał się na ekranie przed emisją i po jj zakończeniu. Podziękował Fordowi za pomoc finansową. Opowiedział onajwiększym przedsięwzięciu swego życia, którego pomysł zrodził się podczas kręcenia "Listy Schindlera". W Polsce, gdzie robiono zdjęcia do tego filmu, Spielberg spotkał kilkanaście osób ocalałych z holocaustu. Po rozmowach z nimi doszedł do wniosku, że ich świadectwa trzeba zachować dla potomności. Poprosił więc swych rozmówców, aby powtórzyli opowieści przed kamerą.
Wyścig z czasem
Tak narodził się pomysł stworzenia największego na świecie filmowego archiwum holocaustu. W 1994...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
