Widzew znowu przegrał
PIŁKA NOŻNA
20 kolejka w I lidze
Widzew znowu przegrał
Polonia Warszawa -- Wisła Kraków 1:0 (0:0)
Bramka: B. Tarachulski (49) . Żółta kartka: K. Łętocha (Wisła) . Sędziował A. Kobierski z Kielc. Widzów 2, 5 tys.
Polonia: Wojdyga -- M. Żewłakow, Gałuszka, Żvirgżdauskas, Sadzawicki -- Pawlak, Wędzyński, J. Dąbrowski, Bąk -- Tarachulski (78 Aziz) , Mikulenas (85 Malinowski) .
W isła: Sarnat -- Zając, M. Pasionek, Owca, Matyja -- A. Dąbrowski (77 Wójcik) , Pater (69 Marion) , Łętocha (54 Surma) , Kulawik -- Sydorenko, Szopa.
Polonia powinna prowadzić już przed przerwą, nawet mogła strzelić kilka bramek. Strzeliła jedną, już po przerwie, ale nie była to ładna akcja: rzut wolny Wędzyńskiego, strzał głową Bąka prosto w bramkarza Wisły i dopiero dobitka Tarachulskiego była celna. Potem Polonia zajęła się obroną wyniku, kontratakowała rzadko, a Wisła starała się zremisować -- bez powodzenia. Trener Kmiecik (Wisła) tłumaczył porażkę zmęczeniem po ciężkim środowym meczu z Hutnikiem. Oczywiście mecze są różne, bywają również ciężkie, ale przecież Wisła, podobnie jak wszystkie ligowe drużyny, dopiero przystąpiła do pracy po zimowej przerwie. W ogóle obaj trenerzy, Broniszewski też, nie byli zachwyceni meczem. Publiczność rówież.
Hutnik Kraków...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta