Polska i izraelska wyjątkowość
Nie wziął pod uwagę izraelskiego eksepcjonizmu – podsumował w Tok FM Jacek Żakowski mój komentarz, w którym zwracałem uwagę, że dziennikarze „Washington Post", odnosząc się do polskiej penalizacji z ustawy o IPN, nie zechcieli wspomnieć, że to tylko blady cień izraelskich przepisów, które przewidują za negacjonizm aż pięć lat więzienia.
– Jakaś w tym prawda jest – mówił Żakowski – ale nie można zapominać, że Izrael jako jedyne państwo na świecie został ufundowany na micie o Holokauście i cały świat się z tym pogodził.
W tym kontekście warto jeszcze wspomnieć choćby o wieloletnich wysiłkach Centrum Szymona Wiesenthala, a może jeszcze bardziej o aktywności Ligi Antydefamacyjnej, założonej w USA przez istniejącą już od ponad 100 lat lożę B'nai B'rith, która dzięki dziesiątkom milionów amerykańskich dolarów i pracy najlepszych prawników wybiła wraz z zębami z głowy antysemityzm wszelkim cwaniaczkom na wszystkich piętrach amerykańskiej i światowej socjety. Analogicznie postkomunistyczna Polska nie miała ani specjalnej woli, ani...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta