Zaległości czynszowe w spółdzielniach

źródło: Nieznane

Zaległości czynszowe

Nie płacą i co z tego?

RYS. ARTUR KRAJEWSKI

Niemal w każdej spółdzielni mieszkaniowej jest problem lokatorów zalegających z opłatami za mieszkanie. Wprowadzenie dodatków mieszkaniowych nie poprawiło sytuacji. Pomogły one nielicznym, raczej tym, którzy - chociaż z trudem - za mieszkania płacą. Problem notorycznych dłużników to przede wszystkim problem rodzin patologicznych i "tupeciarzy" - wg określenia jednego ze spółdzielczych prezesów - którzy wiedzą, że mogą to robić bezkarnie.

W Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej na 24212 lokali w 6770 mieszkają osoby zadłużone. przy czym 4,5 tys. osób zalega z wpłatami około miesiąca. Ponad 2 tysiące lokali jest jednak nie opłacanych dłużej niż trzy miesiące. Co w takiej sytuacji robi spółdzielnia?

Najpierw spółdzielcę monituje, potem kieruje sprawę do sądu. Jeżeli nawet zapada wyrok nakazujący płacenie, często bywa tak, że nie ma z czego ściągnąć należności. W przypadku osób znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej spółdzielnia dokłada starań, aby pomóc w rozwiązaniu problemu zadłużenia. Taką możliwość dają dodatki...