Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za moich czasów o macicy publicznie się nie mówiło

17 sierpnia 2019 | Plus Minus | Eliza Olczyk
Małgorzata Fuszara i premier Ewa Kopacz zamalowały antysemicki napis  na ścianie jednego z osiedlowych garaży  na warszawskiej Ochocie, wrzesień 2015 r.
autor zdjęcia: Radek Pietruszka
źródło: PAP
Małgorzata Fuszara i premier Ewa Kopacz zamalowały antysemicki napis na ścianie jednego z osiedlowych garaży na warszawskiej Ochocie, wrzesień 2015 r.

Gdy popatrzymy na badania, to widać, że w polskim społeczeństwie rośnie akceptacja dla partnerskiego modelu rodziny. Ale jest ogromna różnica 
w postawach, bo za partnerstwem w rodzinie jest o 20 proc. więcej kobiet 
niż mężczyzn - mówi Małgorzata Fuszara, pełnomocnik ds. równego statusu w rządach Donalda Tuska i Ewy Kopacz.

Plus Minus: Zajmuje się pani zjawiskiem szklanego sufitu, pani go nie doświadczyła?

Doświadczyłam go w niewielkim stopniu, ale zawsze są wyjątki od reguły. Proszę mi wierzyć, w Polsce dochodzi do tak niewiarygodnych przykładów dyskryminacji kobiet, że nawet mi trudno w to uwierzyć, choć zajmuję się zawodowo tym problemem. Napisała do mnie pewna kobieta, która chciała kupić ziemię w gminie, a notariusz, jedyny w tej miejscowości, zapytał, gdzie jest jej mąż albo ojciec, bo on z samymi kobietami nie rozmawia. Ta kobieta z jednej strony uważała, że powinna coś z tym zrobić, a z drugiej – chciała mieć ziemię i dom w tej miejscowości.

Mogła się poskarżyć na notariusza do jego izby zawodowej albo pójść do sądu.

Mogła ale – jak tłumaczyła – ów notariusz był znaczącą postacią w lokalnej społeczności. Zadarcie z nim mogłoby ją skłócić z całą miejscowością. To pokazuje, jak taka zależność, zwłaszcza w małych środowiskach, trzyma kobietę w szachu. W rezultacie ona nic z tą sytuacją nie zrobiła i do dzisiaj, a od tego zdarzenia upłynęły już dwa lata, czuje się poniżona i obrażona. Na tym polega też problem z molestowaniem seksualnym. Pracujemy ciągle, żeby było coraz lepsze ustawodawstwo do walki z molestowaniem, ale często ofiary rezygnują ze skarg, bo czują się słabsze.

Pani zawodowo zajmowała się stwarzaniem równych szans...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11434

Wydanie: 11434

Zamów abonament