Kulisy starcia z Niemcami na granicy
Szokujące statystyki oraz odmowa azylu w Niemczech dla wszystkich migrantów przybyłych od polskiej strony – „Rzeczpospolita” ujawnia powody wprowadzenia 7 lipca kontroli na niemieckiej i litewskiej granicy.
Wprowadzenie od poniedziałku kontroli wjazdu do Polski od strony Niemiec i Litwy ma przede wszystkim zablokować zawracanie nielegalnych migrantów przez stronę niemiecką do Polski. Od 8 maja Niemcy zmieniły bowiem politykę azylową – przestały przyjmować wnioski o ochronę międzynarodową od cudzoziemców, którzy przybyli na terytorium Niemiec z innego państwa członkowskiego. Decyzja ta uderza głównie w Polskę, przez którą – tranzytem – nielegalni imigranci od strony Białorusi dostają się do Niemiec – to od czterech lat najpopularniejszy i najbardziej dochodowy kanał przerzutowy grup przestępczych wspieranych przez białoruski i rosyjski reżim w ramach wojny hybrydowej z UE.
Niemieccy pogranicznicy zaczęli bezwzględnie stosować odmowy wjazdu dla tych migrantów – zostają oni zawróceni do Polski, ale już nie na Litwę czy Łotwę, skąd – jak pokazują statystyki, które poznała „Rzeczpospolita” – prowadzi obecnie nielegalny ruch migrancki z Białorusi. – To jest taka cicha wojna polsko-niemiecka na granicy. Nie możemy odpowiadać za nieszczelne granice naszych sąsiadów, bo Niemcom jest tak wygodnie – ocenia w rozmowie z „Rz” jeden z funkcjonariuszy Straży Granicznej.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
