Informacje
Informacje
Jeden z dawnych szefów włoskiego przemysłu państwowego powiada o Agnellich: "Nie rozumiem tych ludzi. Najpierw sprzedają Finsiderowi swoje deficytowe stalownie, a później krytykują Finsider za to, że ponosi zbyt wielkie straty".
Niemal nikt nie zgadza się na to, by się na niego powołano w sprawie transakcji Teksidu. Fiat jednak zawsze to przedstawiał jako przykład normalnego, uczciwego interesu stanowiącego wymianę czegoś za coś między koncernami prywatnymi i państwowymi. Cesare Romiti, gdy w trakcie telewizyjnego wywiadu zapytano go, czy Fiat "bardziej był przyzwyczajony do brania pieniędzy od państwa niż do płacenia państwu", przybrał wojowniczą postawę i odparł: "Czy mogę się trochę rozgniewać? " Gdy dziennikarz odpowiedział: "Niech się pan gniewa", Romiti, z rozdętymi nozdrzami, powiedział dziennikarzowi: "Jest to obrzydliwe i niesprawiedliwe. Niech to ktokolwiek udowodni. Łatwo wygłaszać takie slogany. Jeżeli przy mówieniu o pieniądzach od państwa ma pan na myśli pomoc finansową przy budowie fabryk na południu, to przypominam panu, że daliśmy pracę trzydziestu pięciu tysiącom ludzi i wybudowaliśmy ponad 30 wytwórni. .. w tym jedną z najnowocześniejszych i najbardziej technicznie zaawansowanych na świecie. Czy to jest branie pieniędzy od państwa? " "Ale co z Teksidem? " Romiti, bez okazywania skruchy,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta