![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czterdzieści i cztery
Czterdzieści i cztery
23 grudnia 1949 roku w laboratorium firmy "Siemens" rozpoczęto próbę wytrzymałościową pewnego gatunku stali przeznaczonej do budowy turbiny. Próba polegała na stałym teście wytrzymałości: nacisk jednej tony w temperaturze 600 st. C.
Wiadomo, że stal każdego gatunku, poddana takiej próbie, z czasem traci swe właściwości, z wolna słabnie nim całkiem "puści". Według teoretycznych obliczeń, próbka, o której mowa, powinna "puścić" w kwietniu 1965 roku. Tymczasem nic z tego.
Wobec takiego obrotu sprawy, postanowiono kontynuować eksperyment. Minęło już 28 lat od teoretycznie wyznaczonego progu wytrzymałości, a jednak brak oznak zmęczenia materiału, wciąż trzyma się dobrze, mimo że "męczy" go już drugie, a nawet trzecie pokolenie badaczy.
Zanosi się na technologiczną rewelację. Czy aby tylko zachowała się receptura sporządzania takiej stali?
K. K.
