Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dwa światy, dwie strategie

20 stycznia 1994 | Kraj | EO

Dwa światy, dwie strategie

Eliza Olczyk

Nową Rudę i Dzierżoniów dzieli górka. Miejscowi mówią, że po drugiej stronie stoku jest inny świat. W Nowej Rudzie jest najniższe bezrobocie w regionie wałbrzyskim. W Dzierżoniowie jedno z najwyższych -- wynoszące 30 procent. W Nowej Rudzie są dwa nieduże zakłady zatrudniające łącznie 700 osób i zadłużona po uszy kopalnia w trakcie likwidacji, której załoga liczy 4200 osób (70 procent miejscowej męskiej siły roboczej) . Podobnie w Dzierżoniowie, gdzie potentatem na rynku pracy jest, a przynajmniej do niedawna była, przeżywająca ogromne trudności "Diora". Sytuacja ekonomiczna obu miast jest bardzo podobna -- są zagrożone bezrobociem strukturalnym. W Nowej Rudzie jest jednak coś, co różni ją zdecydowanie od Dzierżoniowa, a być może i od innych miast Wałbrzyskiego. Coś, a raczej ktoś -- dyrektor kopalni "Nowa Ruda".

Upadająca kopalnia

-- U nas, w Nowej Rudzie, nikt nie może pogodzić się z likwidacją kopalni, choć wszyscy wiemy, że to w końcu nastąpi -- mówi mieszkaniec miasteczka. -- W każdej rodzinie jest przynajmniej jedna osoba związana z kopalnią.

Decyzję o likwidacji kopalni "Nowa Ruda" podjęto w 1989 roku. Założono wówczas, że -- podobnie jak inne wałbrzyskie kopalnie -- zostanie ona zlikwidowana w ciągu pięciu lat....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 174

Spis treści
Zamów abonament