![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dwadzieścia cztery ofiary szaleńca
Dwadzieścia cztery ofiary szaleńca
20-letni Dean Mellberg zastrzelił w poniedziałek po południu cztery osoby i ranił 18, zanim zginął od kuli policjanta. Dziesięcioro rannych znajduje się w stanie krytycznym. Mellberg przyjechał taksówką do kliniki wojskowej w bazie lotniczej Fairchild w stanie Waszyngton i zaczął strzelać do znajdujących się tam lekarzy, pielęgniarek i pacjentów. Był uzbrojony w pistolet i karabinek automatyczny Kałasznikowa.
Początkowo ani nazwisko, ani motywy postępowania zabójcy nie były znane. We wtorek rano ujawniono, że Mellberg służył jako lotnik w tej bazie do lutego tego roku. Został zwolniony z powodu zaburzeń psychicznych i skierowany na kurację w szpitalu wojskowym w Nowym Meksyku. Wśród zastrzelonych znalazł się psychiatra, który zadecydował o zwolnieniu go z wojska.
Sylwester Walczak z Nowego Jorku
