Czy oddamy Bałtyk za wejście na Atlantyk
Negocjacje na temat rybołówstwa
Czy oddamy Bałtyk za wejście na Atlantyk
Podczas rozpoczynających się dziś w Brukseli negocjacji członkowskich nt. rybołówstwa przedstawiciele rządu zadeklarują, kiedy flota połowowa i zakłady przetwórcze będą wstanie dostosować się do unijnych norm ekologicznych, technicznych i naukowych, oraz ile czasu zajmie im takie ograniczenie liczby kutrów, które umożliwi przetrwanie, coraz mniejszych, zasobów ryb w morzach. Jednak sednem rozmów będzie wynegocjowanie umowy o wzajemnym dopuszczeniu do obszarów połowowych, które dotąd były zarezerwowane tylko dla kutrów europejskich bądź polskich. " Oddamy polskie łowiska tylko w zamian za szeroki dostęp do północnego Atlantyku dla naszych rybaków" -- odgrażają się polscy negocjatorzy.
Negocjacje orybołówstwie otwierają nowy, trudniejszy etap prowadzonych w Brukseli rozmów. Do tej pory, niejako "na rozgrzewkę", podejmowano tematy stosunkowo łatwe. Po przesunięciu o rok (do 1 stycznia 2003 r. ) spodziewanej przez rząd daty członkostwa, nawet kalendarz otwarcia rynku łączności nie wymaga wprowadzenia wyjątków od stosowania prawa europejskiego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta