Prezydent złamał etykietę
Krytyczna ocena sędziego Arandy * Bogaci zarobią jeszcze więcej
Prezydent złamał etykietę
ANDRZEJ Ł OZOWSKI
zparyża
Dzień po zwycięstwie piłkarzy Francji nad Chorwacją i awansie do finału mistrzostw świata wieża Eiffla stała na swoim miejscu, wszystkie mosty nad Sekwaną były przejezdne, podobnie jak Pola Elizejskie, które są dyżurnym miejscem do demonstrowania nastrojów mas. Napojem Francuzów jest wino, nie szampan, więc nie można powiedzieć, że szampan lał się strumieniami w nocy zśrody na czwartek, chociaż na pewno właściciele winnic zacierali ręce. Jak Francja długa i szeroka wznoszono toasty, ale nie do białego rana, bo następny dzień był dniem normalnej pracy.
Okazuje się, że dwa celne strzały Liliana Thurama były dokonaniem niezwykłym w skali narodu iokrzykiem dominującym na Polach Elizejskich było wołanie "Thuram na prezydenta! ". Mimo że urzędujący prezydent Jacques Chirac nie zaniedbał żadnego meczu, deklarował chęć zajęcia miejsca między słupkami...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta