Niemcy to na Warmii i Mazurach temat drażliwy
KONFLIKTY: "Gazeta Olsztyńska"
Niemcy to na Warmii i Mazurach temat drażliwy
IWONA TRUSEWICZ
Na początku sierpnia Franz Xaver Hirtreiter, właściciel niemieckiego koncernu prasowego Passauer Neue Presse, odkupił od polskich przedsiębiorców (m. in. spółki Cocom z Katowic) ponad 80 proc. udziałów współce z o. o. Edytor, wydającej "Gazetę Olsztyńską" i jej elbląską mutację "Nowy Głos Elbląga".
Transakcja ta, jak żadna inna w regionie Warmii i Mazur, wywołała zgodny sprzeciw zarówno lewicy (senator SLD Janusz Lorenz) , jak iprawicy (posłanka ZChN Halina Nowina-Konopczyna) . Protestowało Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, sejmik samorządowy zastanawia się nad wydawaniem od nowego roku alternatywnego tytułu regionalnego. Sprawą zainteresował się wojewoda Zbigniew Babalski (AWS) , który spotkał się zpotomkami założycieli "GO".
Sprawy "Gazety Olsztyńskiej" zapewne by nie było (wcześniej nikt zobecnych obrońców gazety poważnie nie starał się o odkupienie udziałów w Edytorze) , gdyby kupił ją kapitał francuski, norweski czy z Wysp Salomona. Niemcy to jednak na Warmii i Mazurach temat drażliwy, szczególnie po ostatnich zgłaszanych oficjalnie przez związki wypędzonych żądaniach zwrotu gospodarstw na tzw. ziemiach odzyskanych.
Obecny szum...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)