Wykrzywianie prostej
Wykrzywianie prostej
Nie trzeba sokolego wzroku, by dostrzec, że prywatyzacja banków wkrajach postkomunistycznych posuwa się wtempie kulawego żółwia. Denacjonalizacja przedsiębiorstw iusług też co prawda dynamizmem nie poraża, ale na tle prywatyzacji sektora finansowego osiąga przynajmniej szybkość żółwia o sprawnych kończynach.
W iększość znas uznała relatywnie wolną prywatyzację banków za rzecz całkiem naturalną. Przyczyny, dla jakich państwo trzyma łapę na sektorze finansowym tak długo, jak tylko się da, są przecież zrozumiałe. Opóźnienia w prywatyzacji banków do niedawna nie interesowały w ogóle teoretyków ekonomii.
Naukowcy, jak większość normalnych ludzi, zadowalali się wyjaśnieniami serwowanymi przez ekonomię polityczną. Ate zbyt skomplikowane nie były. Banków się nie prywatyzuje, bo władza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta