Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mogę zostać zabity

17 września 1998 | Gazeta | WS

Rozmowa zksięciem Norodomem Ranariddhem

Mogę zostać zabity

OD NASZEGO

SPECJALNEGO WYSłANNIKA

Koncepcję wyjścia z obecnego ostrego kryzysu politycznego przez utworzenie koalicji wszystkich trzech partii reprezentowanych wparlamencie wyraził wwywiadzie udzielonym "Rzeczpospolitej" lider największej partii opozycyjnej wobec rządu Hun Sena, były premier Kambodży Norodom Ranariddh, syn króla Sihanouka. Stawia tylko jeden warunek: w rządzie nie może być obecnego premiera.

"Nie można ignorować tego, czego domaga się naród. Ludzie żądają, by Hun Sen przestał być premierem" -- powiedział książę Ranariddh, nawiązując do trwających od ubiegłego poniedziałku manifestacji antyrządowych w Phnom Penh. "Te demonstracje to wielka lekcja demokracji pluralistycznej ikonkretnej, anie tylko formalnej. Ludzie zademonstrowali w nich dojrzałość polityczną, która odróżnia nas od takich krajów jak Laos, W ietnam, Myanmar [tzn. Birma -- WS], Singapur czy Malezja. Dołączyliśmy do azjatyckiej tradycji demokratycznej, takiej jak na Filipinach w czasie obalenia Marcosa albo ostatnio w Indonezji. Ludzie potrafią odróżnić sprawy zasadnicze od drobiazgów, którymi zajmuje się klasa polityczna. Inajważniejszą sprawą dla nich jest to, by Hun Sen przestał być premierem".

Nie wejdę do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1494

Spis treści
Zamów abonament