W poszukiwanie grobu wodza
WYPRAWA " RZECZPOSPOLITEJ"
Czyngis-chan -- mongolski symbol
W poszukiwanie grobu wodza
Dokończenie 1
Ludzkich osad, złożonych najczęściej zdwóch, trzech jurt, w których mieszkają pasterze, jest tu bardzo niewiele.
Koczownicy orientują się w terenie po jego ukształtowaniu, po słońcu igwiazdach. Pytani o odległość do jakiegoś punktu widniejącego na naszej mapie zawsze odpowiadają tak samo: "To już niedaleko. " Iwskazują palcem gdzieś wstepową nieskończoność. Palec uniesiony w górę oznacza, że "niedaleko" to jeszcze co najmniej kilkadziesiąt kilometrów. A skierowany bardziej ku dołowi, że może tylko kilkanaście. Pozostaje więc kompas, intuicja ikonieczność podjęcia ryzyka. Pokonujemy więc terenowym jeepem kolejną rwącą rzekę. Czy uda się przejechać bez zalania silnika? Szczęście nam dopisało.
Pochówek wtajemnicy
Jedynym wiarygodnym źródłem o życiu Czyngis-chana jest "Tajna historia Mongołów" spisana w 1240...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta