Po co uniewinnionemu premia
Prawda izdanie odrębne
Po co uniewinnionemu premia
KAZIMIERZ KRASNY
Autora "Zdania odrębnego" ceniłem i cenię jako prawnika wysokich lotów. Rzeczowość, znajomość realiów, dziennikarska swada sprawiły, że "Zdanie odrębne" należało do mojej stałej lektury żółtej "Rzeczpospolitej". Nie zawsze zgadzałem się z poglądami prezentowanymi wtej rubryce, ale różnice nie były aż tak istotne, by skłaniały do polemiki, aż do 7 września 1998 r.
"Nic ważniejszego od prawdy" -- ztakim tytułem nie można polemizować. Niestety, nie ma on nic wspólnego ztreścią. Ta treść to nie "zdanie odrębne" sędziego w konkretnym procesie, lecz "zdanie odrębne" w stosunku do przepisów, zasad prawa, logiki i zawartej w tytule "prawdy".
Art. 60 § 3 kodeksu karnego -- bo o niego tu idzie -- brzmi następująco: "Sąd stosuje nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet może warunkowo zawiesić jej wykonanie, w stosunku do sprawcy współdziałającego zinnymi osobami w popełnieniu przestępstwa, jeżeli ujawni on...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta