Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Trzecia noga, dobra rzecz

18 września 1998 | Gazeta | ES

Trzecia noga, dobra rzecz

Dzięki czemu zarobił pan duże pieniądze?

-- Dzięki wylaniu mnie zposady wdużej firmie państwowej. Było to wlatach, gdy osoby znadmiarem pomysłów ienergii nie były tam dobrze widziane. Wygrałem konkurs na menedżera w duńskiej firmie Niro, wchodzącej w skład międzynarodowej korporacji GEA. W Polsce podobnie zaczęło się wiele karier.

Czym jest GEA?

-- Koncernem inżynierskim budującym instalacje lub fabryki pod klucz. WPolsce obsługujemy głównie sektor spożywczy.

Co robi pan zpieniędzmi?

-- Jak mawiał nieoceniony Lech W ałęsa, trzeba postawić na trzy nogi. Umnie są to lokaty bankowe, akcje spółek giełdowych iantyki, przede wszystkim zegarki.

Co przynosi największe profity?

-- Oczywiście zegarki. To bardzo interesująca lokata. Niektóre znich nigdy nie są używane. Już w fabryce zostały dostosowane do przechowywania wbankowym sejfie. Są firmowo opakowane, wyczyszczone zolejów, tak że nie można ich uruchomić.

W artość takich unikatowych zegarków -- pojawiających się na światowych aukcjach -- rośnie ogromnie. Na przykład w 1981 roku najdroższy był naręczny patek world timer, wyprodukowany w 1957 r. w jednym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1495

Spis treści
Zamów abonament