Nowa Huta wnowych czasach
REPORTAŻ
Zarząd Huty Sendzimira wybrał wczoraj inwestora strategicznego. Do czasu podpisania znim porozumienia nieujawnił nazwy zwycięskiego konsorcjum
Nowa Huta wnowych czasach
JERZY SADECKI
W zamyśle polityków miała być modelowym socjalistycznym miastem bez Boga, z wielkim kombinatem metalurgicznym. Lewicową przeciwwagą dla konserwatywnego, prawicowego Krakowa. Stało się inaczej. W proteście przeciw komunizmowi Nowa Huta prześcignęła Kraków. Teraz szuka swojego miejsca w gospodarce wolnorynkowej i zniecierpliwością czeka na finał prywatyzacji Huty Sendzimira.
W czoraj zarząd huty wybrał inwestora strategicznego, jednak do czasu podpisania znim porozumienia nie ujawniono nazwy zwycięskiego konsorcjum. O wejście do HTS ubiegały się w ostatniej fazie dwie grupy inwestorów aktywnych: Voest Alpine Stahl z Hoogovens Group oraz Thyssen Krupp Stahl z ISPAT International.
W lutym 1949 roku na urodzajnych terenach wsi Mogiła i Pleszów, w sąsiedztwie starego Krakowa, ówczesne władze postanowiły zbudować wielki kombinat metalurgiczny ipierwsze w powojennej Polsce socjalistyczne miasto Nowa Huta. "Burżuazyjno-klerykalny" Kraków ukarano za to, że w referendum 1946 roku sprzeciwił się komunistom. "Czerwona" klasa robotnicza przewietrzyć miała konserwatywne salony. 22 lipca 1954 roku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta